Aktor do wynajęcia…

Kojarzycie Macieja Musiała? To taki polski aktor, znany przede wszystkim z serialu Rodzinka.pl. Z czego znany jest Maciej Musiał oprócz tego, że jest aktorem? Ano z tego, że lubi pokazywać się w miejscach i brać udział w wydarzeniach. I to bardzo różnych, co zmusza do zastanowienia się nad tym, czy nie traktować go, jako zwykły billboard reklamowy? Nie wierzycie?

Niedawno odbyła się Warszawska Parada Równości 2023. W wydarzeniu uczestniczył m.in. Maciej Musiał, który relacjonował swoją obecność za pośrednictwem Instagrama, wrzucając m.in. zdjęcie, na którym pozował z tęczową opaską na nadgarstku.

Ten sam Maciej Musiał 3 lata temu wybrał się na pielgrzymkę Drogą św. Jakuba. Szlak ten jest uważany za jeden z ważniejszych dla chrześcijan. Prowadzi do katedry w hiszpańskim Santiago de Compostelem. Tam bowiem miał zostać pochowany święty Jakub Większy Apostoł. Aktor co jakiś czas, w wielu wywiadach mówi o tym, jak wiara jest dla niego ważna, itp, itd.

Fot. Maciej Musiał/ Instagram
Fot. Maciej Musiał/ Instagram

Maciej Musiał nie miał też najmniejszego problemu, aby promować… szczypawki na świrusa, a przede wszystkim loterię szczypawkową.
Niedawno Maciej Musiał pochwalił się, że dołączył do kampanii promującej… NATO, pokazując zdjęcia na Instagramie z wizyty w kwaterze głównej i spotkania z Sekretarzem Generalnym. Tym samym aktor dołączył do programu „Protect The Future”, wizerunkowej kampanii NATO, mającej na celu przybliżenie celów i działalności, a także poszerzenia wiedzy na temat Paktu Północnoatlantyckiego wśród młodych ludzi.

Co jeszcze? Jakiś czas temu Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota skierowała akty oskarżenia przeciw Maffashion i właśnie Maciejowi Musiałowi, zarzucając im naruszenie Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i o przeciwdziałaniu alkoholizmowi, za co grozi grzywna w wysokości od 10 do 500 tys. zł. Okazuje się, że prokuratura oskarża ich o promowanie na Instagramie mocnych alkoholi.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Życie w sieci

Jak takich ludzi, jak Maciej Musiał i wyznawane przez nich wartości brać na poważnie? Panie Macieju… Proszę jednak pamiętać, że jak ktoś będzie chciał zareklamować karmę dla kota, to zatrudni do tego po prostu zwykłego kota. Nie będzie konieczności, aby musiał pan miałczeć, łasić się, czy lenić… I tak oto jedna z opcji reklamowych odpadła…

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.