Grzegorz Fula od zawsze marzył o połączeniu nauki z zabawą. Chciał stworzyć miejsce, gdzie najmłodsi będą mogli pokochać zajęcia techniczne. Jakiś czas temu zdecydował się otworzyć w Tarnowie działalność, dzięki której wprowadza tutejsze dzieci w świat informatyki, programowania i… klocków LEGO. Podczas organizowanych przez niego zajęć pasjonaci robotyki składają z klocków przedmioty i postacie, które następnie przy użyciu odpowiedniego oprogramowania wprowadzają w ruch.
– Pomysł na tego typu działalność pojawił się w mojej głowie jeszcze na studiach – mówi Grzegorz Fula. – Studiowałem informatykę na AGH. W trakcie zajęć składaliśmy roboty z klocków LEGO i wprowadzaliśmy je w ruch. Sprawiało mi to wielką frajdę. Pomyślałem, że równie wielką może sprawić także tarnowskim dzieciakom.
Robotico, bo taką nazwę nosi firma pana Grzegorza, powstało z myślą o zainspirowaniu dzieci nowymi technologiami i naukami ścisłymi, oraz aby mogły one odkrywać swoje ukryte pasje i talenty. Według pana Grzegorza połączenie zabawy z nauką, to doskonała forma edukacji. W tradycyjnych szkołach nie zawsze mamy możliwość skorzystania z nowoczesnych formy nauczania, a uczniowie często są tam przytłaczani ogromem teorii, przez co z pewną niechęcią podchodzą do dalszej nauki. – Podczas zajęć pokazowych w szkołach podstawowych, czy gimnazjach bardzo często widzimy pozytywną reakcję nauczycieli, którzy zdziwieni są zaangażowaniem z jakim podchodzą ich uczniowie do naszych zajęć. Pedagodzy sami dostrzegają jakie korzyści ma uczestnictwo dzieci w zajęciach z klockami LEGO. Pewna nauczycielka przyglądając się stwierdziła nawet, że sama potrzebuje miesiąca czasu na to, aby zrobić to, co my w ciągu 45 min podczas wizyty w szkole.
Lego Education wraz Carnegie Mellon Robotics Academy stworzyło narzędzie w postaci klocków Lego Wedo oraz Lego Mindstorms. Scenariusze i forma zajęć zaprojektowana została już przez pana Grzegorza. Zestawy klocków zawierają specjalnie silniki, które pozwalają poruszać się robotom oraz czujniki (koloru, dźwięku, odległości, dotyku), które umożliwiają mu postrzegać świat, niczym człowiek za pomocą zmysłów. – Kursy Robotico mają charakter indywidualny. Bardzo dużo zależy od dzieci uczestniczących w danych zajęciach. Nie ma jednej drogi do przekazania dzieciom wiedzy, musimy być bardzo elastyczni. W zależności od wieku dziecka zajęcia trwają 50 minut lub 105 minut. Koszt jednej godziny to około 20 zł. Podczas lekcji jej uczestnicy od podstaw konstruują wcześniej ustalone przez nas modele robotów, a następnie wykonują z nimi różne misje i zadania np. muszą zburzyć wieżę z kubków, zbudować sejf z dobrym zabezpieczeniem, nakarmić krokodyla, posegregować klocki według kolorów, czy też stworzyć automat do wydawania napoi i słodyczy.
Pan Grzegorz nie ukrywa, że prowadzona przez niego działalność nie należy do najłatwiejszych i najtańszych. – Jeden zestaw bazowy na podstawie, którego dziecko jest w stanie zbudować model kosztuje w sklepie około 1500 zł. Dodatkowo klocki często są gubione lub niszczone, a to powoduje dodatkowe problemy związane z ich nabyciem, ponieważ LEGO nie sprzedaje pojedynczych sztuk.
Dzieci wykazują duże zdolności w dziedzinie robotyki. Kursanci pana Grzegorza, samodzielnie stworzyli z klocków bankomat, automatycznie otwierany kosz na śmieci, a nawet kopaczkę do wykopywania ziemniaków. – Na nasze zajęcia trafiają różne dzieci, zarówno chłopcy jak i dziewczynki. Mieliśmy klientów, którzy wcześniej decydowali się na zakup takiego zestawu swojemu dziecku, jednak często okazuje się, że nie potrafiło ono wykorzystać jego możliwości i zapisywało się później na nasze zajęcia. Wśród uczestników mamy osoby, które są z nami od początku, czyli od blisko 4 lat. Z perspektywy czasu Robotico traktuję, jako kuźnię młodych naukowców. Mam nadzieję, że kiedyś część z tych dzieci stanie się inżynierami lub informatykami. Kto wie, czy wśród obecnych moich podopiecznych, ktoś z nich w przyszłości nie skonstruuje robota, który rozwiąże jakieś problemy ludzkości?
W ostatnich miesiącach budynek, w którym mieści się siedziba Robotico wzbogacił się o dodatkową salę, w której swój wolny czas mogą spędzać dzieci w wieku od 2 lat. – Stworzyliśmy dla nich specjalne pomieszczenie, w którym powstał nawet… basen z klocków LEGO. Sala służy przede wszystkim zabawie. W okresie wakacji zdecydowaliśmy się na organizację kilku tygodniowych turnusów Robotico, a już od września planujemy poszerzenia oferty zajęć o zajęcia dla 3-4 latków, gdzie dzieci będą poznawać otaczający je świat, 5- latków, gdzie przemycane będą elementy ze świata techniki, np. jak zbudować most linowy oraz nauki matematyki dla uczniów klas od 1-3 szkoły podstawowej z wykorzystaniem klocków LEGO. Pomysłów na dalszy rozwój jest naprawdę wiele, a jednym z głównych celów jest stworzenie zespołu składającego się z 10 osób, który brałby udział w ogólnopolskich, a także międzynarodowych konkursach z robotyki LEGO. Mieć mistrzów w tej dziedzinie, którzy pochodziliby z Tarnowa, to naprawdę byłoby coś!
Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl
*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.