Ciężkowice: Koronawirus uratował inwestycję

Gmina Ciężkowice otrzymała kwotę ponad 3 milionów złotych dofinansowania w ramach walki z COVID-19. Okazuje się, że pozyskane pieniądze uratują w ten sposób wielką inwestycję związaną z budową Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej. Rada Miejska zdecydowała się przekazać z otrzymanej przez gminę puli milion złotych na budowę obiektu, który może walnie przyczynić się do uzyskania przez Ciężkowice statusu uzdrowiska.

Projekt Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej

Małopolskie Centrum Edukacji Ekologicznej jest częścią dużego projektu, w ramach którego w Ciężkowicach powstanie Park Zdrojowy oraz ścieżka w koronach drzew. W podtarnowskiej gminie już od kilku miesięcy trwają prace przy budowie Parku Zdrojowego. Inwestycja, która pochłonie 22 mln zł, ma sprawić, że Ciężkowice zacznie odwiedzać niespotykana do tej pory liczba turystów. Problemem od dłuższego czasu było jednak pozyskanie funduszy na budowę MCEE. Do ogłoszonego przez gminę kilka miesięcy temu przetargu na budowę centrum zgłosiło się sześć firm. Okazało się jednak, że najniższa przedstawiona oferta przewyższała budżet tego przedsięwzięcia o ponad 2 miliony złotych, a gminy nie było stać na to, aby dołożyć brakujące pieniądze. Gmina na budowę obiektu chciała wydać około 7 mln zł. Najtańsza przedstawiona oferta sięgała 9 mln zł. I chociaż władze Ciężkowic przekonywały, że wkrótce uda się znaleźć pieniądze na ten cel, miesiące mijały, a wielka inwestycja coraz bardziej stawała pod znakiem zapytania.

Wszystko uległo zmianie w ostatnich tygodniach. Ciężkowice otrzymały kwotę ponad 3 milionów złotych z dofinansowania w ramach walki z COVID-19, a tamtejsza Rada Miejska zdecydowała przekazać z tej puli milion złotych na budowę Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej. – Budowa obiektu pochłonie około 8,5 mln zł. W rozpisanym przez nas przetargu jedna z firm zaproponowała właśnie taką kwotę, za którą jest w stanie wybudować obiekt. Cieszymy się ogromnie, że udało się pozyskać te pieniądze, bo centrum było ostatnim elementem naszej układanki związanym z projektem Parku Zdrojowego – mówi burmistrz Ciężkowic, Zbigniew Jurkiewicz.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Tomasz Banek: Często robimy coś z niczego

Nowy budynek centrum ma powstać obok Muzeum Przyrodniczego. Zaplanowano w nim zróżnicowane tematyczne sale ekspozycyjne odnoszące się do ekosystemów regionu małopolskiego. W obiekcie znajdzie się także szereg sal warsztatowych, laboratoryjnych, czytelnia oraz specjalna scena do prowadzenia aktywnej działalności edukacyjno-ekologicznej. Główna sala MCEE oprócz funkcji sali kinowo-widowiskowej, będzie też przygotowana do wystawiania spektakli teatralnych i muzycznych.

Burmistrz Ciężkowic chciałby, aby prace nad jego budową rozpoczęły się już za dwa miesiące. – Myślę, że jesteśmy w stanie ruszyć z pracami już w listopadzie. Przez zimę wykonane zostałyby fundamenty obiektu, który za pomocą specjalnej przewiązki byłby połączony z Muzeum Przyrodniczym. Prace nad jego budową mamy zamiar zakończyć w 2022 roku. Już teraz podpisujemy listy intencyjne z uczelniami i instytucjami zainteresowanymi formą informacji o przyrodzie województwa małopolskiego i ekologii, jaka odbywałaby się w centrum. Uważam również, że dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców naszego regionu będzie cieszyła się sala kinowo-widowiskowa, która będzie mogła pomieścić blisko 200 osób. Budynek cały czas ma tętnić życiem i stać się w pewnym sensie centrum dowodzenia Parku Zdrojowego, Skamieniałego Miasta, Muzeum Przyrodniczego, czy ścieżki w koronach drzew. Planujemy organizować w nim cykliczne wystawy, a także urządzić kawiarenkę, w której będzie można napić się kawy i zjeść ciasto. Trzeba również pamiętać o tym, że cały czas czynimy starania, aby pozyskać pieniądze na budowę Skalnej Baszty, czyli geologicznej ekspozycji edukacyjnej zwieńczonej tarasem widokowym, dostosowanej dla osób niepełnosprawnych.

Zrealizowanie wszystkich zadań ma walnie przyczynić się do uzyskania przez podtarnowską gminę statusu uzdrowiska. Według burmistrza Zbigniewa Jurkiewicza, pieniądze, które zapewniają budowę Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej, powinny być także kluczem do uzyskania przez Ciężkowice wymarzonego statusu. – W Ciężkowicach już teraz posiadamy Skamieniałe Miasto, które każdego roku odwiedza 100 tys. turystów, a Kąśna Dolna przyciąga do siebie swoim Dworkiem Ignacego Jana Paderewskiego. Naszym niepowtarzalnym walorem są wody siarczkowe, cenne w leczeniu schorzeń reumatycznych. O zasobach wód leczniczych w Ciężkowicach wiedziano już w okresie międzywojennym. Zresztą sam Ignacy Jan Paderewski, słynny pianista i kompozytor oraz ówczesny właściciel dworku w Kąśnej Dolnej dążył do budowy zakładu przyrodoleczniczego. Praca przy budowie Parku Zdrojowego idzie pełną parą, a swoich miłośników ma także Muzeum Przyrodnicze. Małopolskie Centrum Edukacji Ekologicznej jak sama nazwa wskazuje, ma być swego rodzaju ekologicznym centrum województwa. Kiedy zrealizujemy wszystkie zaplanowane przez nas inwestycje, mamy zamiar wystąpić do Ministerstwa Zdrowia o przyznanie statusu uzdrowiska. Jestem przekonany, że już wkrótce uczynimy z Ciężkowic ważny punkt na turystycznej mapie Polski, co przełoży się na większą ilość hoteli, punktów gastronomicznych, więc i pozytywnie odbije się to na lokalnym rynku pracy. Wszyscy na tym zyskamy…

WARTO PRZECZYTAĆ:   Napiszmy ikonę

Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl

*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.