Fot. CANVA

NATO zwiększa obecność wojskową w Europie Wschodniej

NATO chce umieścić więcej okrętów i samolotów bojowych w Europie Wschodniej. „Zostaną podjęte wszelkie niezbędne środki” – powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. W tym samym czasie Wielka Brytania wycofuje swój personel ambasady z Kijowa.

„Stany Zjednoczone dały jasno do zrozumienia, że ​​rozważają zwiększenie swojej obecności wojskowej na wschodzie sojuszu” – tłumaczą przedstawiciele NATO. Również i inni sojusznicy czynią kroki mające na celu wzmocnienie obrony w swoich krajach, ponieważ według nich Rosja kontynuuje masowe wojska na granicy z Ukrainą, podsycając obawy przed inwazją. Według ogólnodostępnych informacji Dania wysyła fregatę na Bałtyk i cztery myśliwce F-16 na Litwę. Hiszpania dostarcza statki dla sił morskich NATO i rozważa wysłanie myśliwców do Bułgarii. Francja zgodziła się wysłać wojska kierowane przez NATO do Rumunii, natomiast Holandia wysyła do Bułgarii dwa myśliwce F-35 oraz przygotowuje statek i jednostki lądowe w gotowości dla sojuszu. Kryzys na Ukrainie niepokoi Sztokholm. W przypadku konfliktu europejsko-rosyjskiego, kontrola nad szwedzką wyspą Gotland stanowiłaby poważne geostrategiczne wyzwanie dla Kremla, dlatego na strategicznej wyspie Gotland wylądowały siły reagowania kryzysowego szwedzkiego wojska.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg z zadowoleniem przyjął fakt, że sojusznicy dostarczają dodatkowe siły do ​​NATO. – Zawsze będziemy reagować na pogorszenie naszego środowiska bezpieczeństwa – w tym wzmacniając naszą zbiorową obronę. Sojusz będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne środki w celu ochrony i obrony wszystkich sojuszników – w tym poprzez wzmocnienie wschodniej części sojuszu – powiedział.

Warto dodać, że według raportu w New York Times, prezydent USA Joe Biden rozważa wysłanie kilku tysięcy amerykańskich żołnierzy, okrętów wojennych i samolotów do sojuszników NATO w krajach bałtyckich i Europie Wschodniej. Plan obejmuje rozmieszczenie od 1000 do 5000 żołnierzy do krajów Europy Wschodniej, z możliwością dziesięciokrotnego zwieszenia tej liczby, jeśli sytuacja się pogorszy.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Czego brakuje w naszych gminach?

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.