Chorwat Danijel Klarić został nowym zawodnikiem Wisły Kraków. Taką informacją w dniu wczorajszym w godzinach wieczornych pochwalił się sam zawodnik na jednym z serwisów społecznościowych. Czy 18-letni napastnik okaże się dobrą alternatywą dla Pawła Brożka?
 |
| Danijel Klarić i Ondrej Duda (DK/OD) |
– Podpisałem kontrakt z Wisłą. Wisła to nie tylko wielki klub w Polsce, ale i również zespół rozpoznawalny w Europie. To zaszczyt, że będę grał w najpopularniejszym polskim klubie, a do tego przed najwspanialszymi kibicami, jakimi są fani „Białej Gwiazdy” – cieszy się piłkarz. – O Wiśle słyszałem bardzo dużo pozytywnych rzeczy, poza tym to drużyna, która od lat gra w europejskich pucharach i ma już na piłkarskim rynku dobrą renomę. Miałem okazję zwiedzić stadion Wisły Kraków i zrobił on na mnie olbrzymie wrażenie. Jest bardzo duży i piękny. Na takich stadionach, wypełnionymi kibicami wspierającymi głośnym dopingiem swoją drużynę, aż chce się grać – nie może nachwalić się młody Chorwat.
– Jest kumaty. Wystawiłbym go w ataku lub na skrzydle – mówił o 18-latku w jednym z wywiadów trener „Białej Gwiazdy” Franciszek Smuda. A co na swój temat ma do powiedzenia Klarić? – Jestem zawodnikiem, który potrafi wygrywać pojedynki 1 na 1. Kocham techniczny futbol i mam nadzieję, że będzie mi dane wykazać się moją techniką przed kibicami Wisły. Wiem, że w Polsce mogę bardzo się rozwinąć. W waszym kraju jest 4-5 klubów, które prezentują naprawdę solidny poziom. Gra się u was szybko i pod dużym pressingiem. Będąc w Austrii wiedziałem, że aby się rozwijać muszę zrobić kolejny krok. Wisła i polska liga będą świetnym miejscem, aby pokazać się w Europie i zrobić kiedyś międzynarodową karierę – mówi i szybko dodaje – Mam marzenie, aby kiedyś zagrać w Chelsea, bądź Barcelonie, ale i również reprezentować swój kraj na wielkich piłkarskich imprezach.
Czy kibice Wisły Kraków będą mieć w postaci Klaricia nowego piłkarskiego idola przy Reymonta? – Będę starał się dać zespołowi najwięcej jak tylko mogę. Prowadził mnie będzie najlepszy trener w Polsce i jeden z najlepszych fachowców w Europie. Naprawdę! Uważam, że takim trenerem jest Franciszek Smuda. Mocno wierzę w to, że mogę wspaniale się tutaj rozwinąć. Proszę przekaż również kibicom Wisły, że będę chciał oddać im serce podczas spotkań i proszę, aby i oni wspierali nas w każdym meczu. Tylko z nimi możemy osiągać sukcesy – kończy nowy nabytek „Białej Gwiazdy”.
Ondrej Duda, 19-letni pomocnik ze Słowacji, prawdopodobnie na dniach zasili szeregi mistrza Polski – Legii Warszawa. Co Słowak sądzi o zespole „Wojskowych” oraz polskiej piłce?
Kontrakt Dudy z dziewiątym obecnie zespołem ligi słowackiej kończy się w 31 lipca 2014 roku. 19-letniemu piłkarzowi nie na rękę jest przedłużać umowę, ale z nowym klubem może negocjować dopiero od 1 marca. Na początku stycznia Duda zadeklarował, że przechodzi do Legii.
– Wiele dobrych rzeczy słyszałem na temat Legii. Ten zespół ma bardzo bogatą i długą historię. Jest największym klubem w Polsce, który posiada niesamowitych kibiców – zdecydowanie najlepszych w waszym kraju. Widziałem filmy z niektórych spotkań Legii w Ekstraklasie i byłem zachwycony tym, co działo się na trybunach. Fani są niesamowici i potrafią stworzyć kapitalną atmosferę. Przeżyć coś takiego na własnej skórze, to marzenie każdego piłkarza – mówi Słowak.
Duda w zespole z Koszyc zaliczył w tym sezonie 19 spotkań, strzelając pięć bramek i notując trzy asysty. – Na pewno nie zaryzykuję stwierdzenia, że jestem gwiazdą drużyny. Uważam, że moimi mocnymi stronami są drybling i technika, ale z drugiej strony niech inni to ocenią – uśmiecha się młody zawodnik.
Nie ukrywa również, że Legia ma być przystankiem w podbijaniu coraz to lepszych europejskich lig i drużyn. – Klubem moich marzeń jest FC Liverpool. Chciałbym zagrać kiedyś w jego barwach. Legia Warszawa ma być kolejnym krokiem w realizacji tego celu. Zresztą gra w Legii jest również wielką sprawą. Szczególnie dla tak młodego piłkarza jak ja. Ekstraklasa zdecydowanie przewyższa poziomem nasze rodzime rozgrywki. Gra się u was szybciej, bardziej agresywnie, ale i również bardziej technicznie, niż u nas – mówi pomocnik MFK Koszyce.
Kiedy zatem obejrzymy Dudę na polskich boiskach? – To kiedy dołączę do Legii leży w kwestii porozumienia pomiędzy oboma klubami. Nie wiem ile jestem wart i nie ośmielę się odpowiedzieć na to pytanie. Chciałbym już dołączyć do zespołu Legii. Chciałbym grać regularnie i dawać wszystko co najlepsze zespołowi ze stolicy Polski. Piłka nożna, to moje życie i to co kocham robić najbardziej – kończy Ondrej.