Ruch Obrony Polaków powstał po to, aby zjednoczyć środowiska konserwatywne. Przedstawiciele ROP uważają, że prezesi partii politycznych powinni przestać służyć partyjnym interesom, aby skupić się na służbie Polsce. W tym celu w Sejmie RP odbyła się specjalna konferencja, podczas której Witold Gadowski i Wojciech Sumliński mówili m.in. o tym, jak ważne jest wystawienie jednego, wspólnego kandydata na urząd prezydenta RP na prawicy.
Przedstawiciele Ruchu Obrony Polaków nie mają wątpliwości – “Podzieleni jesteśmy słabsi’ – to chyba najprostsza i najbardziej konkretna odpowiedź na to, dlaczego społeczeństwo patriotów powinno działać razem, a partie polityczne ze środowiska prawicowego powinny wyznaczyć jednego kandydata na prezydenta.
Przez różne przykre sytuacje musiał przechodzić nasz naród. Historia pokazuje jednak, że siła, która pozwala Polsce powstać niczym feniks z popiołu, nie tkwi w rękach władzy, jednak w patriotycznej miłości obywateli. Tak jak powiedział prof. Andrzej Nowak w wywiadzie z Piotrem Zwiefką w odcinku Bez Cenzury#20, naszą wadą narodową jest to, że od wielu lat wygląd naszego państwa jest całkowicie zależny od rządu. Jesteśmy świadkami, jak w Polsce kierunek sprawowania władzy staje się skrajnie autorytarny. Naszym interesem narodowym jest walka o polskość, o to, żeby u władzy były osoby kompetentne, mające na uwadze interes kraju – nie tylko Europy.
Obecnie sprawowane rządy – tak jak określił je prof. Andrzej Nowak – mają charakter kulturowej zdrady politycznej. Potrzebujemy równowagi, która zatrzyma antypolskie działania. Nic jednak nie uda się zrealizować, jeżeli społeczności patriotyczne będą podzielone. Pierwszym naszym zadaniem jest troska o wspólnotę. W chwili, kiedy zagrożona jest nasza narodowa tożsamość, jedność i współpraca na rzecz dobra Polski staje się priorytetem. Wspólny, niezależny kandydat da nam szansę na odwrócenie karty. Tylko tak mamy szansę zwyciężyć, tylko tak możemy uzyskać odpowiedni wynik podczas wyborów.
Kluczem do rozwiązania trudnej sytuacji jest dojście do porozumienia ze strony prawicowych partii politycznych. Politycy powinni zrozumieć, że wspólny kandydat jest rozsądnym ruchem w walce o ojczyznę. Posłowie muszą zapomnieć o pysze i poczuciu nieomylności. Nie tylko w ich partii są ludzie, którzy chcą propolskiego działania. Otwarcie się na dyskusje da przestrzeń, której bardzo brakuje. Trzeba pamiętać, że przyświecają nam te same ideały, a priorytetem są bliskie nam wartości.
Istotnym jest, aby kandydat wyznaczony przez partie prawicowe był człowiekiem energicznym oraz, żeby był dobrze przygotowany politycznie. Potrzebujemy prawdziwego męża stanu, który zawalczy o nasz kraj. Obóz patriotyczny powinien usiąść i się naradzić, żeby wybrać godnego kandydata i tak zmienić bieg historii.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.