Szerzyny: Miał być żłobek, a żłobka nie ma…

W Szerzynach powinny właśnie dobiegać końca prace związane z budową przedszkola wraz ze żłobkiem. Niestety, jak na razie mieszkańcy podtarnowskiej gminy podziwiać mogą jedynie… fundamenty, które zostały wykonane już dwa lata temu. Wszystkiemu winne zbyt wysokie koszty budowy placówki, których gmina nie była w stanie pokryć z własnego budżetu.

Wizualizacja żłobka w Szerzynach

Na początku roku włodarze gminy Szerzyny poinformowali swoich mieszkańców, że udało się pozyskać 2 mln zł dofinansowania na budowę nowego przedszkola i żłobka w centrum tamtejszej miejscowości. Środki, które udało się pozyskać w ramach rządowego programu „Maluch+”, miały pozwolić na wybudowanie nowoczesnego obiektu dla 100 dzieci z terenu gminy. Pierwsze prace nad nową siedzibą dla maluchów ruszyły już pod koniec 2016 roku, kiedy to gmina z własnego budżetu wykonała fundamenty pod inwestycję. Od tamtej pory, pomimo uzyskania rządowego dofinansowania prace nie ruszyły się nawet o krok.

– Liczyliśmy na to, że gmina wybuduje nowe przedszkole i żłobek. Na taki obiekt czekamy już wiele lat. O ile na terenie naszej gminy funkcjonują dwa przedszkola publiczne, to nie mamy do swojej dyspozycji żadnego żłobka. W Szerzynach i sąsiednich wioskach jest wiele kobiet, które po urodzeniu dziecka chciałyby wrócić do pracy, ale nie mają co zrobić ze swoimi dziećmi. Nie wszystkich stać na opiekunkę, nie każdy może liczyć też na pomoc rodziny, a żłobek byłby dla wielu takich matek prawdziwym wybawieniem. Zapewniano nas, że już pod koniec tego roku najmłodsze dzieci znajdą swoje miejsce w nowo otwartym budynku. Na razie zamiast budynku widzimy jedynie jego fundamenty. Już pojawiają się głosy, że kolejna zima spowoduje, iż fundamenty pod wpływem bardzo niskich temperatur mogą popękać, co będzie się wiązać z wysokim kosztem naprawy. Może się więc okazać, że nie dość, że gmina w dalszym ciągu nie wybudowała obiektu, to jeszcze niepotrzebnie przed dwoma laty sfinansowała z własnego budżetu wykonanie fundamentów, które za chwilę do niczego nie będą się nadawać – obawiają się mieszkańcy Szerzyn.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Oficjalne oświadczenie hokeistów HC GKS Katowice

Kiedy w marcu gmina otrzymała dotację na budowę przedszkola wraz ze żłobkiem w ramach programu „Maluch +” niemal natychmiast ogłosiła postępowanie przetargowe, aby sprawdzić, jaką kwotę będzie musiała wygospodarować jako wkład własny na całe przedsięwzięcie. Wstępnie mówiło się, że wartość całej inwestycji wyniesie około 4,6 mln zł. Niestety ostatecznie do pierwszego przetargu nie przystąpiła żadna firma, natomiast w drugim jedyna firma, która wzięła udział w konkursie, zaproponowała wykonanie prac za kwotę 6 982 464,00 zł. Na tak kosztowną inwestycję gmina Szerzyny nie mogła sobie jednak pozwolić i zdecydowano się zawiesić przeprowadzenie prac.

– Koszt blisko 7 mln zł na budowę przedszkola wraz ze żłobkiem jest dla nas zbyt duży. Nie możemy przeznaczyć na budowę 5 mln zł z gminnego budżetu, dlatego postanowiliśmy, że przesuniemy inwestycję o rok – mówi wójt gminy Szerzyny, Grzegorz Gotfryd. – Docelowo w obiekcie miejsce ma znaleźć 100 dzieci z terenu gminy. Mamy zamiar stworzyć 25 miejsc żłobkowych i 75 miejsc przedszkolnych. W tej chwili na terenie naszej gminy dysponujemy dwoma przedszkolami publicznymi. Przedszkole w Szerzynach może pomieścić 45 dzieci, natomiast przedszkole w Ołpinach 65 maluchów. Zapotrzebowanie wśród mieszkańców jest jednak zdecydowanie większe, więc już jakiś czas temu podjęliśmy decyzję o budowie dodatkowego obiektu, zwłaszcza że na terenie gminy nie funkcjonuje ani jeden żłobek. Niestety koszty budowlane są tak duże, że woleliśmy nie dopłacać gigantycznych pieniędzy z budżetu gminy i dodatkowo niepotrzebnie się zadłużać, a poczekać na rozwój sytuacji – mówi wójt dodając, że w jego opinii był to bardzo dobry ruch, ponieważ nowa edycja programu „Maluch+” przewiduje wyższe dofinansowanie na utworzenie jednego miejsca w żłobku i klubie dziecięcym. – Do tej pory było to 20 tys. złotych, a teraz ma być to 30 tys. złotych. Biorąc pod uwagę, że nasz budynek ma pomieścić łącznie 100 dzieci, możemy liczyć na dofinansowanie w wysokości 3 mln zł, a to pozwoliłoby wygospodarować znacznie mniejsze środki z gminnego budżetu na budowę obiektu. Wnioski do nowego programu „Maluch+” będzie można składać już od listopada. W 2019 r. na ten cel ma zostać przeznaczone 450 mln zł. Mogę zapewnić również mieszkańców, że fundamenty pod budowę przedszkola wraz ze żłobkiem zabezpieczone są w taki sposób, że nawet najbardziej mroźna zima nie spowoduje ich uszkodzenia. Jestem przekonany, że już pod koniec przyszłego roku nowy budynek będzie do dyspozycji najmłodszych mieszkańców naszej gminy.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Oryginalnie w Sylwestra

Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl
*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.

Dodaj komentarz