Szerzyny: Nowa atrakcja turystyczna pod Tarnowem?

W ramach Rządowego Funduszu „Polski Ład” gmina Szerzyny otrzyma blisko 10 mln zł na budowę kompleksu rekreacyjnego. To jedna z najwyższych kwot dofinansowania w powiecie tarnowskim. Czy zaplanowane w ramach inwestycji prace, które mają zakończyć się w 2024 roku, pozwolą podtarnowskiej gminie stać się jedną z najbardziej atrakcyjnych turystycznie gmin w regionie tarnowskim?

Skamieniałe Miasto, Park Zdrojowy, Muzeum Przyrodnicze w Ciężkowicach, stacja narciarska w Siemiechowie oraz Pleśnej, wieże widokowe w Tuchowie, Bruśniku, Dąbrowie Szczepanowskiej, to tylko niektóre atrakcje, które każdego roku przyciągają turystów na południe powiatu tarnowskiego. Czy już niebawem na turystycznej mapie naszego regionu pojawi się nowe miejsce? Wiele na to wskazuje, a to za sprawą władz gminy Szerzyny, które przed kilkoma laty zaplanowały budowę wielkiego kompleksu rekreacyjnego. Teraz ten cel może zostać zrealizowany, a to za sprawą pieniędzy, jakie gmina otrzymała w ramach Rządowego Funduszu „Polski Ład”.

– Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na 10,9 mln zł, a dofinansowanie, jakie otrzymaliśmy, pozwoli pokryć 90 proc. wartości prac – nie ukrywa zadowolenia wójt gminy Szerzyny, Grzegorz Gotfryd. – Całość koncepcji była przygotowana przez nas kilka lat temu do Programu Rewitalizacji Gminy Szerzyny i złożona o dofinansowanie w 2016 roku. Wówczas zarząd województwa nie uznał naszego projektu, jakiego godnego uwagi i musieliśmy czekać 5 lat na otrzymanie funduszy na ten cel. Nie chciałbym doszukiwać się w tamtym rozstrzygnięciu decyzji politycznej, ponieważ wówczas problemem miała być dochodowość projektu. Zarówno możliwość prowadzenia gastronomii dla turystów, wynajem domków turystycznych, jak i liczba miejsc namiotowych i kempingowych zdaniem ekspertów stanowiły o dochodowości projektu, co było niezgodne z odgórnymi założeniami, aby ubiegające się o dofinansowanie zadania nie generowały dochodów. Trudno sobie jednak wyobrazić, aby tego typu kompleks funkcjonował bez możliwości zapewnienia wyżywienia czy noclegów turystom. Ostatecznie z naszym projektem nie trafiliśmy nawet na listę rezerwową. Koszty inwestycji były wówczas kalkulowane na 6 mln zł. Cieszę się, że teraz wszystko poszło już po naszej myśli, chociaż upływ pięciu lat i wzrost cen m.in. w branży budowlanej powoduje, że koszty przedsięwzięcia wzrastają niemal dwukrotnie.

W ramach zaplanowanych przez gminę prac do 2024 roku na działce o powierzchni blisko 4 ha ma powstać nowoczesny kompleks turystyczny, umożliwiający wypoczynek nad akwenem wodnym (1 ha). W skład kompleksu mają wejść m.in.: kąpielisko z plażą dla dorosłych, kąpielisko z plażą dla dzieci, ścieżka pieszo-rowerowa ze stanowiskami edukacyjnymi wokół akwenu, pole kempingowe, pole namiotowe, cztery domki turystyczne – każdy dla 5 osób, obiekt gastronomiczny z tarasem, pomost z wypożyczalnią rowerków wodnych, mini amfiteatr do organizacji występów artystycznych plenerowych, boisko do piłki plażowej, plac zabaw dla dzieci, tężnia solankowa, miejsca grillowe, pomost drewniany na wyspę szlachecką z altaną widokową, budynek szatniowy, prysznice i toalety oraz ogrodzenie wraz z niezbędnym oświetleniem obiektu i monitoringiem.

Obszar blisko 4 ha, na którym znajdzie się kompleks, ma zostać zaprojektowany w taki sposób, aby z czasem można było go rozbudowywać o nowe elementy. Władze gminy Szerzyny mają świadomość tego, że wypoczynek nad otwartym akwenem może odbywać się zaledwie kilka miesięcy w roku, dlatego niewykluczone, iż w dalszej perspektywie czasu obiekt byłby rozbudowywany m.in. o rozwiązania dotyczące podgrzewania wody lub obiekty zamknięte, w których nie brakowałoby innych wodnych atrakcji.

– Nie jesteśmy właścicielem całego terenu, na którym powstanie kompleks. W 2016 roku nabyliśmy trzy nieruchomości. Rozpoczynamy teraz rozmowy z właścicielami dwóch pozostałych działek, na których chcemy przeprowadzić prace. Ten obszar inwestycji jest objęty Gminnym Programem Rewitalizacji, Dokonaliśmy zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, wprowadzając usługi turystyczne. Właściciele tych nieruchomości mieli więc pełną świadomość tego, że po uzyskaniu dofinansowania gmina będzie podejmowała kroki związane z ich nabyciem – tłumaczy wójt gminy Szerzyny, Grzegorz Gotfryd i dodaje, że głównym argumentem przemawiającym za miejscem, gdzie przeprowadzane będą prace, są niewykorzystywane od lat zasoby naturalne. – W tym miejscu od wielu lat znajdują się niewykorzystane stawy podworskie. Mamy więc do czynienia z naturalnym środowiskiem, gdzie woda występowała przed laty i występują naturalne źródła, które dają możliwość napełniania zbiornika. Już teraz w przypadku stawu mamy pozwolenie na budowę i pozytywną decyzję środowiskową.

Czy rzeczywiście już niebawem Szerzyny staną się jednym z liderów pod względem turystyki w naszym regionie? Władze podtarnowskiej gminy nie ukrywają, że chciałyby, aby przeprowadzona przez nich inwestycja była magnesem, który przyciągnie do niej jak największą grupę miłośników letniego wypoczynku. – Chcemy pokazać nasze bogactwo naturalne i tworzyć ofertę w oparciu o to, co posiadamy. Przespaliśmy okres, kiedy tworzył się „Źródlany Szlak”. Było to w latach 2010-2012, a więc kiedy nie pełniłem jeszcze funkcji wójta Szerzyn. Brak naszej gminy w tym projekcie był bardzo złą decyzją. Wierzę jednak, że wybudowanie przez nas kąpieliska spowoduje poszerzenie oferty turystycznej na południu powiatu tarnowskiego, która i tak z każdym rokiem jest coraz bogatsza, a to z kolei pozwoli tworzyć nam wraz z innymi gminami wspólną ofertę wypoczynkową. Liczę na to, że w 2024 roku zakończymy wszystkie prace, chociaż mam świadomość tego, że sytuacja związana z pandemią, czy też stale rosnącymi cenami, może wydłużyć ten czas. Przyjmując jednak założenia „Polskiego Ładu”, inwestycja musi być zrealizowana w ciągu 36-miesięcy od otrzymania dofinansowania – dodaje wójt Szerzyn.