Robert Błoński

– Dla mnie faworytem do zagrania w wielkim finale są Niemcy i Holendrzy. Wydaje mi się, że będziemy świadkami właśnie „europejskiego” finału. Wiem, że w Brazylii już od początku Mundialu marzyło się o tym, aby w finale ograć Argentynę, ale mam nadzieję, że jeżeli doszłoby już do takiej potyczki, toCzytaj więcej