Z wójtem Lisiej Góry Arkadiuszem Mikułą na temat inwestycji zaplanowanych na 2022 rok, zmian, jakie czekają rynek w centrum miejscowości oraz planowanej budowie obwodnicy, rozmawia Sebastian Czapliński.
Przez ostatnie dwa lata pandemia koronawirusa mocno odbijała się na gminnych budżetach. 2022 rok będzie inny?
Obecny rok rozpoczynał się dalszą walką z pandemią. Niektóre z zaplanowanych inwestycji musieliśmy przekładać. Do tego doszła sytuacja z wojną na Ukrainie, przez co mnóstwo sił i energii musieliśmy spożytkować na pomoc uchodźcom. Teraz jednak powoli wszystko wraca do normy. Obostrzenia zostały zlikwidowane, więc i w urzędzie zaczynamy pracę na pełnych obrotach. 2022 rok pod względem inwestycji zapowiada się na rekordowy. To może być rok, w którym na inwestycje wydamy blisko 30 mln zł!
Pomoże w tym rządowy program „Polski Ład”?
Oczywiście, ale nie tylko on. Podpisaliśmy już umowę na budowę sieci kanalizacyjnej w Zaczarniu, dzięki czemu zakończymy kanalizację tamtejszej miejscowości. W Pawęzowie za pieniądze z „Polskiego Ładu” oprócz kanalizacji budujemy także wodociągi. Łączny koszt tych inwestycji to około 9 mln zł. Likwidujemy także dwie oczyszczalnie ścieków – jedną w Lisiej Górze, a drugą w Starych Żukowicach. Wykonawca prac już niebawem przystąpi do prac ziemnych, dzięki którym powstanie sieć kanalizacyjna ciśnieniowa, która przekieruje ścieki z oczyszczalni do tarnowskiej oczyszczalni ścieków. Jest to duża inwestycja, która wiąże się z wydatkiem 3,5 mln zł. Nie zapominamy o remontach i modernizacjach dróg gminnych, chodników, czy ścieżek rowerowych w poszczególnych sołectwach naszej gminy. Na ten cel także mamy zarezerwowane spore pieniądze. Przede wszystkim 2022 rok, to czas, w którym powstaną i zaczną funkcjonować obiekty, na które mieszkańcy czekali wiele lat. Mam tutaj na myśli m.in. Gminne Centrum Sportu, które za około 3 miesiące powinno zostać ukończone. Prace pochłonęły aż 6 mln zł. Budowa tego obiektu umożliwi nam także rozpoczęcie budowy rynku oraz Gminnego Centrum Kultury i Czytelnictwa, które pochłoną kolejne 12 mln zł. Na ten cel otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości 93 proc. wartości inwestycji z Urzędu Marszałkowskiego.
Budowa Gminnego Centrum Sportu jasno pokazuje, że w ostatnim czasie bardzo mocno postawił pan na rozwój sportu w Lisiej Górze.
Powodów takiej decyzji jest kilka. Wiele razy rozmawiałem o inwestycjach w sport z pracownikami urzędu gminy, radnymi, sołtysami, a także mieszkańcami. Na co dzień dostrzegamy efekty dwuletniej walki z Covid-19. Przez ten czas wszystkim nam brakowało sportu i kontaktu z innymi ludźmi. Uważam, że pojawił się taki moment, w którym trzeba stwarzać warunki i możliwości młodzieży i dzieciom, aby mogły uprawiać sport, mając do tego jak najlepszą infrastrukturę. Gminne Centrum Sportu będzie obiektem, na którym będą mogły trenować drużyny z całego powiatu. Już teraz odbieramy telefony z zapytaniami o możliwość jego wynajmu. Dzięki temu spora część kosztów, która będzie wiązała się z utrzymaniem obiektu, będzie pokrywana z tytułu wynajmu boiska, czy bieżni. Dodatkowo obok stadionu dysponujemy pięknym boiskiem typu „orlik”, a także dużą halą sportową. Całość tworzy świetną ofertę dla sportowców, którzy chcą uprawiać różne dyscypliny sportowe. Dbamy także o rozwój bazy sportowej w innych naszych miejscowościach. Niedawno podpisaliśmy umowę na budowę boiska wielofunkcyjnego ze sztuczną nawierzchnią, trybuną i bieżnią do sprintu przy Szkole Podstawowej w Brzozówce. Sport to dziedzina, w którą na pewno będziemy systematycznie inwestować.
Wspomniał pan o tym, że budowa Gminnego Centrum Sportu spowoduje, że w końcu będziecie mogli przystąpić do prac związanych z budową rynku w Lisiej Górze. Jak zatem będzie prezentować się centrum Lisiej Góry w nowej odsłonie?
Chcemy, aby rynek był miejscem przyjaznym dla wszystkich mieszkańców naszej gminy, bez względu na wiek, czy płeć. Nie chcemy, aby był to rynek wyłącznie pokryty betonem, jak ma to miejsce w przypadku wielu innych miejscowości. Pewna część terenu zostanie przeznaczona na strefę aktywności fizycznej. Planujemy wybudować tam skatepark, boisko ze sztuczną nawierzchnią, na którym będzie można uprawiać różne sporty, powstanie niewielki parkour, a także sporych rozmiarów plac zabaw dla najmłodszych. Drugą część rynku chcemy z kolei przeznaczyć na odpoczynek. Pojawią się ławeczki i sporo zieleni, przy której będzie można się zrelaksować. Pozostałą część chcemy utwardzić, wyłożyć kostką brukową tak, aby można było organizować na rynku różne imprezy kulturalne i rozrywkowe. Docelowo będzie to rynek wielofunkcyjny, który stanie się miejscem spotkań wszystkich pokoleń.
Wiele razy mówił pan także o tym, że budowa kolejnych odcinków dróg, to dla gminy Lisia Góra spore wyzwanie.
Z budową dróg zawsze będzie tak, jak z budową wodociągów, czy kanalizacji – to inwestycje, które nigdy nie będą ukończone. Z każdym kolejnym rokiem przybywa nam mieszkańców. Ludzie osiedlają się na terenach, które jeszcze 2-3 lata temu były niezabudowanymi działkami, na których uprawiano rolę. Co chwilę otrzymujemy od mieszkańców pisma z prośbą o to, aby położyć nową nakładkę asfaltową, czy też wybudować zupełnie nową drogę. To niekończące się prace. Działamy na tym polu systematycznie i prężnie. Każdego roku modernizujemy i remontujemy kilometry dróg w naszej gminie. Kolejne inwestycje w tym zakresie mamy już zaplanowane…
Jedną z głównych inwestycji drogowych jest zapewne budowa obwodnicy Lisiej Góry?
Obecnie jesteśmy w trakcie uzgadniania szczegółów tego, jak trasa będzie ostatecznie wyglądać. Już kilka lat temu wydana została decyzja środowiskowa na przeprowadzenie inwestycji. Na podstawie koncepcji powstają w tej chwili szczegółowe plany i mamy nadzieję, że pod koniec tego roku będziemy mieć już pozytywną decyzję co do budowy obwodnicy. Po cichu wierzę w to, że realizacja zadania zbiegnie się z czasem nowej perspektywy unijnej i 2023 roku będzie rokiem, kiedy pieniądze na tego typu inwestycje będą udostępniane samorządom. Obwodnica będzie miała swój początek w Brzozówce na skrzyżowaniu, gdzie w tej chwili skręca się do centrum dystrybucyjnego Lidl. Nowa trasa zdecydowanie poprawi sytuację związaną z natężeniem ruchu w centrum Lisiej Góry. Przede wszystkim mam tutaj na myśli ul. Jaracza i ul. Mielecką, po której porusza się codziennie nawet tysiąc pojazdów ciężarowych.
Tego typu inwestycje pozwalają także przyciągać do siebie nowych przedsiębiorców…
Nieustannie myślimy o tym, jak zachęcać przedsiębiorców do tego, aby u nas inwestowali. Zgłaszają się do nas inwestorzy z naprawdę dużych firm, którzy chcą budować centra logistyczne, magazyny, czy hale produkcyjne. Problemem jest to, że w naszej gminie dysponujemy małymi działkami, które ze sobą nie sąsiadują, dlatego bardzo często przedsiębiorcy zmuszeni są do rozmów z prywatnymi właścicielami nieruchomości, aby móc odkupić od nich teren pod inwestycję. Jako gmina bardzo często bierzemy udział w tych rozmowach i staramy się zaprezentować mieszkańcom korzyści wynikające ze sprzedaży takich działek. W wielu przypadkach udaje nam się uzyskać kompromis, za co jestem mieszkańcom olbrzymie wdzięczny. Trzeba pamiętać, że przedsiębiorcy, uruchamiając swoje firmy w naszej gminie, nie tylko dają pracę naszym mieszkańcom, ale także gwarantują spory zastrzyk pieniędzy do gminnego budżetu z tytułu podatków. Wszyscy na tym zyskujemy.
W jakiej więc gminie w 2023 roku obudzą się mieszkańcy gminy Lisia Góra?
Jestem przekonany, że obudzą się w gminie, w której będzie dobrze się mieszkało. Chciałbym, aby Lisia Góra była gminą, w której mieszkańcy będą czuć się bezpiecznie, korzystając z nowoczesnej infrastruktury w postaci dróg, chodników i ścieżek rowerowych. Mam nadzieję, że będą mieli do swojej dyspozycji wiele miejsc do rekreacji, wypoczynku, a także spotkań towarzyskich. Chcę, aby w 2023 roku mieszkańcy Lisiej Góry byli przekonani, że nasza gmina jest odpowiednim miejscem do zamieszkania i że decyzja, którą podjęli, osiedlając się tutaj na stałe, była najlepszą, jaką mogli podjąć, zwłaszcza że jako władze gminy nie zamierzamy się zatrzymywać i w kolejnych latach chcemy przeprowadzać następne wielomilionowe inwestycje. Systematycznie zmieniamy się i rozwijamy z myślą o naszych mieszkańcach.
Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl
*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.