Nie będzie podatku od posiadania aut spalinowych poinformował na platformie X marszałek Sejmu, Szymon Hołownia. Oprócz tego ministrowie partii wynegocjowali w Komisji Europejskiej zastąpienie podatku systemem dopłat do zakupu samochodów elektrycznych.
Szymon Hołownia zamieścił wpis na platformie X: „Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie. Taki prezent od Koalicji 15X na 20-lecie w Unii. Ministrowie PL_2050 wynegocjowali z Komisją odejście od podatku i zastąpienie go systemem dopłat do zakupu elektryków. Zielona zmiana metodą zachęt, nie nakazów. To jest Trzecia Droga w Europie!”.
Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie. Taki prezent od Koalicji 15X na 20-lecie w Unii. Ministrowie @PL_2050 wynegocjowali z Komisją odejście od podatku i zastąpienie go systemem dopłat do zakupu elektryków. Zielona zmiana metodą zachęt, nie nakazów. To jest…
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) April 30, 2024
Warto przypomnieć, że w przypadku naszego kraju podatek miał być wprowadzony w dwóch fazach: Najpierw pojawić miała się jednorazowa opłata rejestracyjna, która miała wejść w życie w pierwszym kwartale 2025 r. Ta opłata miała być pobierana w momencie zakupu pojazdu spalinowego. Następnie miał pojawić się coroczny podatek od posiadania auta spalinowego, który miał zacząć obowiązywać od drugiego kwartału 2026 r.
Podatek miał na celu ograniczenie eksploatacji starszych i mniej ekologicznych pojazdów oraz promowanie przesiadki na bardziej ekologiczne alternatywy, jak samochody elektryczne.
Minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do zakupu elektryków. Na dopłaty do zakupu aut elektrycznych rząd miałby przeznaczyć 1,5 mld zł z KPO. Nad szczegółami pracuje resort klimatu a program miałby ruszyć jeszcze w 2024 roku.
Na specjalnej konferencji prasowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział:
– Dla mnie jest to decyzja, która w niezwykły sposób zmienia życie Polaków, a jest nią uwolnienie od podatku, który chciał nałożyć rząd PiS, od podatku od aut spalinowych. Nie będzie tego podatku, Polacy nie będą płacić za auta spalinowe. Będzie co innego – dofinansowanie elektromobilności. Dofinasowanie dla tych, którzy tego potrzebują. Nie dla najbogatszych, tylko dla tych, których nie stać teraz na zakup auta elektrycznego. To jest radykalna zmiana, zmiana filozofii naszych rządów.
Fot. Canva