Tuchów stawia na rekreację, sport i aktywny wypoczynek

Gotowa jest już koncepcja zagospodarowania terenów rekreacyjnych na tzw. Skałce w Tuchowie. Według planów już w ciągu najbliższych 6-7 lat mieszkańcy podtarnowskiej gminy mieliby możliwość skorzystać nie tylko z pięknych, zielonych terenów, ale także atrakcji w postaci: ścianki wspinaczkowej, tyrolki, skateparku, pumptracka, czy niewielkiego wodnego placu zabaw. Całość inwestycji miałaby pochłonąć około 21 mln zł.

6 lat na prace
W marcu ubiegłego roku władze gminy Tuchów, za pomocą ankiety internetowej, postanowiły zapytać mieszkańców o plany zagospodarowania terenów rekreacyjnych na tzw. Skałce. Ostatecznie spłynęło ponad 150 odpowiedzi, w których tuchowska społeczność przedstawiła swoje propozycje. Po ponad roku tamtejszy samorząd przygotował koncepcję zabudowy blisko 2 ha działki. Plany są imponujące i jasno wskazują na to, że już niebawem mieszkańcy Tuchowa obudzą się w nowej, rekreacyjnej rzeczywistości.

– Zagospodarowanie tego terenu to mój autorski pomysł. W przeszłości, jeszcze za czasów, kiedy burmistrzem Tuchowa był Mariusz Ryś, pojawiły się pomysły, aby wybudować basen w pobliżu Skałki. Zlecone zostało w tej sprawie studium wykonalności. Niestety prognozy finansowe związane z budową i utrzymaniem takiego miejsca nie napawały optymizmem i zrezygnowano z tej inwestycji. Na pewno była to dobra decyzja, bo dziś już wiemy, że budowa basenu pogrążyłaby gminny budżet. Jednak po kilkunastu latach, w końcu jesteśmy gotowi na przeprowadzenie prac i to na o wiele większą skalę – tłumaczy burmistrz Tuchowa, Magdalena Marszałek.

Według przygotowanej przez gminne władze koncepcji zabudowy terenów na „Skałce”, dla mieszkańców oraz odwiedzających Tuchów turystów miałoby nie zabraknąć m.in.: terenów zielonych wraz z małą architekturą, ogrodu sensorycznego, pełnowymiarowego boiska piłkarskiego z przeznaczeniem do organizacji treningów, pumtracka, skateparku, dwóch tyrolek, ścianki wspinaczkowej, fontanny, poidełek, wybiegu dla psów, placu zabaw, sztucznej plaży, czy wodnego placu zabaw o średnicy około 15 metrów. Władze gminy nie ukrywają, że plan zagospodarowania „Skałki” będą traktować jako projekt flagowy, czyli taki, do którego będą przywiązywać największą wagę w najbliższych latach. Pieniądze na realizację inwestycji miałyby pochodzić z funduszy w ramach kolejnego rozdania Polskiego Ładu lub też w ramach nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Justyna Gancarek. Lutniczka z Gromnika, która skrzypce traktuje jak dzieci

– Naszym głównym celem jest uzyskanie dofinansowania na całość inwestycji. Oczywiście bierzemy również pod uwagę rozwiązanie, którym byłoby przeprowadzanie prac etapami, jednak jest to rozwiązanie awaryjne. Z naszych wstępnych wyliczeń wynika, że nowe miejsce do rekreacji i odpoczynku w gminie Tuchów może pochłonąć około 21 mln zł. Oddanie całego kompleksu do użytku mieszkańców i turystów mogłoby nastąpić w latach 2028-2029. Do końca tego roku ma pojawić się już gotowy projekt inwestycji. Wówczas z początkiem przyszłego roku moglibyśmy wnioskować o dofinansowanie prac. Wierzę mocno w to, że „Skałka” stanie się z czasem typowo rekreacyjnym obiektem, których w naszej gminie, ale i w okolicznych gminach cały czas brakuje. Będziemy starać się zachęcać dzieci i osoby starsze do aktywnego spędzania wolnego czasu – mówi Magdalena Marszałek.

Magdalena Marszałek z koncepcją zagospodarowania terenów rekreacyjnych na tzw. Skałce, fot. Sebastian Czapliński

Dobra widoczność z obwodnicy
Warto zaznaczyć, że inwestycja zostanie zlokalizowana niemalże w centrum planowanej trasy VeloBiała. To sprawia, że również rowerzyści mogliby skorzystać z uroków nowej przestrzeni do relaksu. – Na „Skałce” mamy wybudowaną już ścieżkę rekreacyjną i bez większego problemu możemy przedłużyć tę trasę do drogi wojewódzkiej przed mostem nieopodal tuchowskiego sanktuarium. Poprowadzenie tymi terenami trasy VeloBiała sprawiłoby, że rowerzyści zatrzymaliby się u nas na dłużej, zwłaszcza że mogliby skorzystać z innej rowerowej atrakcji, jaką byłby pumptrack, czyli specjalnie przygotowany niewielki tor, zbudowany z szybkich zakrętów i muld, łączący jazdę rowerem i wszechstronny trening – mówi burmistrz Tuchowa i dodaje – W ramach inwestycji chcielibyśmy, aby dla turystów były dostępne także małe punkty gastronomiczne. Wydzielone zostały już niewielkie tereny dla foodtrucków, które zostaną uzbrojone w odpowiednie media. Myślimy także o swoim stanowisku, gdzie sprzedawalibyśmy pamiątki z Tuchowa, nad którymi poświęciliśmy sporo pracy w ostatnich latach. Mamy ich dużo i są naprawdę dobrej jakości. Dodatkowo mieszkańcy i turyści mieliby do swojej dyspozycji niewielką altanę, a także budynek, w którym będzie można wynająć salę na imprezy kameralne. Warte podkreślenia jest również to, że tuż obok boiska treningowego planujemy zabezpieczyć miejsce na scenę, aby w ciągu roku organizować w tym miejscu wydarzenia kulturalne.

WARTO PRZECZYTAĆ:   Grać by... przetrwać!

Ciekawostką jest fakt, że cały teren byłby świetnie widoczny z nowo wybudowanej tuchowskiej obwodnicy. Budowa 2,7 km trasy, która została zrealizowana w ciągu drogi wojewódzkiej nr 977, pochłonęła ponad 63 mln zł. Inwestycja uzyskała dotację z funduszy europejskich. Oprócz samorządu województwa, który przekazał na ten cel 12 mln zł, w sfinansowanie trasy włączyła się także gmina Tuchów, przekazując 2,8 mln zł. Trasa posiada trzy ronda oraz dwa wiadukty nad torami kolejowymi i ul. Polną. W ramach prac wybudowano także most nad Białą o długości przeszło 300 m, a wzdłuż trasy powstały drogi serwisowe. Wykonano także dodatkowe zabezpieczenia powodziowe, a obwodnica jest oświetlona i wyposażona w kanalizację deszczową. – Obwodnica znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie terenu rekreacyjnego, jaki mamy w planach wybudować. Jadąc samochodem, turyści doskonale będą widzieć cały obiekt, co bez wątpienia może wpłynąć na to, że również z ciekawości zatrzymają się tutaj na dłużej, aby bliżej przyjrzeć się atrakcjom, jakie przygotowaliśmy – tłumaczy Magdalena Marszałek.

Uzupełnienie oferty turystycznej w regionie
Burmistrz Tuchowa nie ukrywa, że planowana inwestycja ma być przede wszystkim uzupełnieniem oferty turystycznej w regionie, która z każdym kolejnym rokiem staje się coraz bogatsza. – Do realizacji tego projektu w pewien sposób zmusiły nas Ciężkowice. To, jak wielkie i wspaniałe inwestycje powstają w tamtejszej gminie, czyli wybudowany już Park Zdrojowy, czy też planowana ścieżka w koronach drzew powodują, że również sami chcemy podążać tym tropem. Nie chcemy być pod żadnym względem konkurencją dla sąsiedniej gminy, odbierając im turystów. To nie jest naszym celem. Przede wszystkim z takimi gminami, jak Ciężkowice chcemy stworzyć wspólną, bogatą ofertę, dzięki której turyści z różnych rejonów nie tylko województwa, ale także kraju będą mogli spędzić w tym rejonie w sposób aktywny oraz atrakcyjny swój wolny czas – mówi Magdalena Marszałek i dodaje, że korzystanie z nowego, blisko 2 ha terenu rekreacyjnego będzie w większości bezpłatne. – Nie mamy w planach, aby ogradzać ten obiekt, ma być on ogólnodostępny, z wielu atrakcji można będzie korzystać także wieczorową porą. W większości przypadków nie przewidujemy pobierania opłat. Mogą one wystąpić przy atrakcjach, gdzie niezbędna jest obecność instruktora, jak chociażby tyrolka, czy ścianka wspinaczkowa. Mieszkańcy naszej gminy przez wiele lat upominali się o to, aby w Tuchowie wybudować basen. Tego marzenia nie byliśmy w stanie zrealizować nie tyle ze względu na koszty związane z budową takiego obiektu, ale przede wszystkim ze względu na koszty związane z jego utrzymaniem. W przypadku terenów rekreacyjnych na „Skałce” koszty utrzymania będą nieporównywalnie mniejsze, a wydaje mi się, że liczba przewidzianych atrakcji będzie z kolei znacznie większa, tym bardziej, że w ofercie znajdą się również wodne obiekty. Wierzę, że już za 6 lat będziemy mogli wspólnie świętować otwarcie inwestycji, która będzie cieszyć się wielką popularnością nie tylko wśród naszych mieszkańców.

WARTO PRZECZYTAĆ:   W wiejskiej bibliotece

Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl

*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.