Z wójtem Lisiej Góry, Arkadiuszem Mikułą na temat przeprowadzanych obecnie inwestycji, a także planowanych w najbliższych latach prac związanych z zagospodarowaniem centrum gminy, rozmawia Sebastian Czapliński.
Blisko 10 mln zł gmina Lisia Góra otrzymała w ramach rządowego programu Polski Ład. Na co chcecie przeznaczyć tak duże pieniądze?
Od początku deklarowałem, że jeżeli uzyskamy pieniądze z tego programu, to przekażemy je na budowę sieci kanalizacyjnej w Zaczarniu. Niewielka część pieniędzy z tego dofinansowania przeznaczona zostanie także na budowę sieci kanalizacyjnej w Pawęzowie. Do tej pory Zaczarnie skanalizowane jest w 50 proc. Tym bardziej cieszę się, że uda nam się wykonać kolejny krok ku temu, aby miejscowość została w pełni skanalizowana. Przyłączenie kolejnych gospodarstw nie jest jednak łatwym zadaniem. Problemem byłaby zbyt duża ilość ścieków, więc od roku budujemy rurociąg przesyłowy ścieków za kwotę ponad 3,5 mln zł, dzięki czemu będziemy mogli zlikwidować oczyszczalnie ścieków w Lisiej Górze i Starych Żukowicach. Rurociąg sprawi, że ścieki będziemy odprowadzać do tarnowskiej oczyszczalni. Nasze oczyszczalnie wykorzystywane są już praktycznie w 100 proc., dlatego obsługiwanie kolejnych gospodarstw byłoby niemożliwe.
Czy to oznacza, że w 2023 roku cała gmina Lisia Góra będzie już skanalizowana?
W Nowych Żukowicach jest problem z uzyskaniem zgód ze strony mieszkańców na budowę sieci. Wynika to z tego, że spora grupa tamtejszych mieszkańców wybudowała przydomowe oczyszczalnie ścieków, więc kanalizacja ich nie interesuje. W przypadku Nowej Jastrząbki poszczególne przysiółki oddalone są od siebie nawet o kilka dobrych kilometrów, więc budowa kanalizacji i przesyłanie ścieków byłoby dla nas bardzo kosztowne. W tym celu w ostatnich dniach Rada Gminy podjęła uchwałę w sprawie specjalnego programu dofinansowania do budowy przydomowych oczyszczalni ścieków dla mieszkańców tych miejscowości. Nasza gmina będzie dopłacać mieszkańcom aż do 7 tys. zł na budowę przydomowej oczyszczalni. W projekcie budżetu na 2022 rok zabezpieczyliśmy już odpowiednie fundusze na ten cel i liczymy na to, że zainteresowanie programem będzie duże. Wówczas po wybudowaniu kanalizacji w Zaczarniu będzie można stwierdzić, że problem z brakiem sieci kanalizacyjnych naszej gminy już nie dotyczy.
Ostatnie dni, to także oddana do użytku nowa sala gimnastyczna w Łukowej…
Brakowało nam sal gimnastycznych przy szkołach w Łukowej i Brniu, dlatego tym bardziej cieszę się, że uczniowie i nauczyciele SP w Łukowej doczekali się tego obiektu. To prężnie rozwijająca się placówka i od dawna zasługiwała na budynek, w którym można byłoby prowadzić zajęcia wychowania fizycznego na odpowiednim poziomie. Inwestycja pochłonęła 2,5 mln zł. Pieniądze przeznaczane na oświatę w Lisiej Górze traktujemy nie jako wydatek, a jako inwestycję. Każdego roku wykładamy mnóstwo pieniędzy, aby szkoły były coraz bezpieczniejsze i coraz lepiej wyposażone, a nasi nauczyciele mieli jak najlepsze warunki do nauki naszej młodzieży. Obecnie jesteśmy także w trakcie budowy sali gimnastycznej w Brniu. To ostatnia szkoła w naszej gminie, która nie dysponuje takim obiektem. Obecnie budynek znajduje się w stanie surowym. W projekcie budżetu na 2022 roku zapisane zostały fundusze, które powinny pozwolić nam już na jesień oddać obiekt do użytku mieszkańców.
Inwestycje w sport w ostatnim czasie to pana oczko w głowie?
Najważniejszą z naszego punktu widzenia inwestycją związaną ze sportem będzie budowa centrum sportowego w Lisiej Górze. To inwestycja o wartości blisko 6 mln zł, na którą otrzymaliśmy 50 proc. dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki. W ramach prac wybudowany zostanie stadion piłkarski ze sztuczną nawierzchnią oraz z budynkiem stanowiącym zaplecze szatniowo-socjalne. Na budynku pojawi się także trybuna dla 250 kibiców. Dookoła murawy powstaną elementy lekkoatletyczne, w tym bieżnia. Cały obiekt zostanie ogrodzony i oświetlony. Nowy stadion będzie spełniał warunki, które wymagane są na poziomie 4 ligi. Obiekt znajdzie się nieopodal szkoły w Lisiej Górze, gdzie już teraz funkcjonują inne boiska sportowe, plac zabaw, czy sala gimnastyczna, więc w połączeniu będzie to stanowiło wielkie centrum sportu w naszej gminie. Obecnie przeprowadzamy prace związane ze stabilizacją gruntu oraz montażem urządzeń nawadniających płytę boiska. Budynek szatniowy także rośnie w oczach. Cały obiekt ma być gotowy już latem przyszłego roku.
Co się stanie z dotychczasowym stadionem?
W tym miejscu planujemy stworzyć centrum Lisiej Góry z prawdziwego zdarzenia. Nie zabraknie rynku, terenów zielonych… Cel jest taki, że kiedy ktoś zapyta o centrum Lisiej Góry, to bez problemu będzie można je wskazać. Mieszkańcy będą mieli zapewnione w tej lokalizacji trochę sportu, rekreacji i wypoczynku. Będzie można wybrać się na spacer, usiąść na ławkach, skorzystać z nowego, dużego placu zabaw, boisk sportowych o sztucznej nawierzchni, a także niewielkiego skateparku. Już teraz mamy zapewnione częściowe finansowanie tej inwestycji, jednak w dalszym ciągu zabiegamy o kolejne fundusze. Prace w tym zakresie chcemy rozpocząć już w przyszłym roku.
Inwestycje w drogi to również coś, co w Lisiej Górze nie jest nowością.
Zakończyliśmy budowę ronda na trasie: Tarnów – Lisia Góra. Nowa inwestycja umożliwi połączenie terenów strefy aktywności gospodarczej z główną drogą w kierunku Kielc i Warszawy. Trasa umożliwi także dojazd do planowanych terenów mieszkaniowych, jakie w przyszłości znajdą się po zachodniej stronie drogi krajowej w Lisiej Górze. Inwestycja pochłonęła blisko 6 mln zł. Oddanie do użytku ronda szeroko otwiera możliwości rozwoju gminy na tym terenie. Już teraz powstają i nadal będą powstawać obiekty usługowe, handlowe i produkcyjne. Zachęcam przedsiębiorców, aby skorzystali z ulgi inwestycyjnej, którą wprowadziliśmy z radnymi. Dzięki tym wszystkim działaniom pojawią się nowe miejsca pracy, pojawią się nowe wpływy z podatków, a także na samej trasie poprawi się komunikacja i bezpieczeństwo.
A w planach jest jeszcze budowa obwodnicy Lisiej Góry…
Zgadza się. Obwodnica będzie miała swój początek w Brzozówce na skrzyżowaniu, gdzie w tej chwili skręca się do centrum dystrybucyjnego Lidl. Jesteśmy na bardzo dobrej drodze ku temu, aby w najbliższych latach przystąpić do prac w tym zakresie. Podpisane mamy już porozumienie z marszałkiem województwa określające zasady współfinansowania inwestycji, a także stworzenia dokumentacji projektowej. Decyzja środowiskowa jest już wydana. Na jej podstawie firma wyłoniona w przetargu przez Zarząd Dróg Wojewódzkich przystąpiła do prac związanych z przygotowaniem projektu i wydaniem decyzji na budowę, którą powinniśmy otrzymać w grudniu przyszłego roku. Jeżeli pojawią się fundusze unijne, to nic nie powinno stać na przeszkodzie ku temu, abyśmy już w 2023 roku rozpoczęli prace związane z budową obwodnicy. Nowa trasa zdecydowanie poprawi sytuację związaną z natężeniem ruchu w centrum Lisiej Góry. Przede wszystkim mam tutaj na myśli ul. Jaracza i ul. Mielecką, po której porusza się dziennie nawet tysiąc pojazdów ciężarowych.
Kończący się 2021 rok uznaje pan za udany?
Był to dla nas bardzo dobry rok, zwłaszcza że zrealizowane zostały lub są w zaawansowanym stopniu wszystkie strategiczne dla nas inwestycje. Wykonaliśmy ciężką pracę w zakresie budowy sal gimnastycznych, dróg, przesyłu ścieków… Przede wszystkim był to rok wielomilionowych, a co za tym idzie rekordowych inwestycji.
W 2022 roku jednym z większych wyzwań będzie zapanowanie nad stale rosnącymi opłatami za śmieci?
Myślę, że jak każdy samorząd obserwujemy problemy z systemem gospodarowania odpadami. W naszej gminie funkcjonuje obecnie stawka relatywnie niewysoka, porównując ją do innych gmin. Z prowadzonych przez nas statystyk jasno jednak wynika, że ilość produkowanych śmieci dynamicznie wzrasta. Przede wszystkim dotyczy to śmieci wywożonych przez mieszkańców na PSZOK. Trudno będzie utrzymać stawkę na poziomie 18 zł. W najbliższych miesiącach, czy latach kwota ta na pewno będzie wyższa, jednak będziemy robić co w naszej mocy, aby nie była to znacząca podwyżka. Bierzemy pod uwagę utworzenie wraz z innymi sąsiadującymi z nami gminami spółki, która będzie organizowała wspólne przetargi. Przeprowadziliśmy już kilka wspólnych rozmów i jesteśmy zainteresowani takim rozwiązaniem. Trzeba jednak pamiętać, że z punktu widzenia polskiego prawa utworzenie takiej spółki nie jest łatwe. Postaramy się jednak znaleźć na tyle dobre rozwiązanie, aby ustabilizować ceny za odbiór odpadów na korzystnym dla wszystkich poziomie.
Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl
*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.