Tak dużego zainteresowania wyrobieniem paszportu nie było od lat! Pomimo tego, że mamy dopiero wrzesień, to 2022 rok już jest rekordowy pod względem liczby złożonych wniosków o paszport. W Małopolsce przyjęto ich prawie 200 tys., a więc najwięcej od 2003 roku. Co ciekawe coraz częściej paszporty wyrabiamy także dla swoich czworonożnych pupilów.
Tarnów w czołówce województwa
Zainteresowanie paszportami w tym roku jest rekordowe. Od 1 stycznia do 12 września w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim przyjęto łącznie 196 887 wniosków paszportowych. Dla porównania w 2020 roku było ich 75 394, a w 2021 – 119 989. Nawet przed pandemią koronawirusa liczba ta była znacznie mniejsza, bo wynosiła 184 350. Jeśli dotychczasowy trend się utrzyma, będzie to największa liczba wniosków paszportowych złożonych od 20 lat! Dotychczas rekordowym rokiem dla Małopolski był 2002 rok, kiedy o paszport zawnioskowało 247 153 osób.
– Pod koniec maja uruchomiliśmy kolejny punkt paszportowy w naszym województwie. Razem z Myślenicami to 13 lokalizacji, w których można złożyć wniosek o paszport. Wszystkie punkty pracują na najwyższych obrotach. Wychodzimy naprzeciw potrzebom Małopolan. W 2022 roku zorganizowaliśmy już trzy tzw. „Soboty paszportowe”. 23 kwietnia, 14 maja i 18 czerwca w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu złożono w sumie 2 212 wniosków i odebrano 1 301 paszportów – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Pytana przez nas o liczbę wydanych paszportów rzecznik wojewody małopolskiego, Joanna Paździo mówi, że Tarnów pod tym względem znajduje się w czołówce miast. – Największą aktywność w 2022 roku podczas składania wniosków odnotowaliśmy w punktach w: Krakowie, gdzie takie wnioski złożyło 71 603 osób, w Tarnowie, gdzie złożono 22 834 wniosków oraz w Nowym Targu, gdzie wnioskodawców naliczyliśmy 14 659. Wniosek paszportowy nie posiada pola, w którym wnioskodawca musi wpisać, jaki jest główny cel ubiegania się o paszport. Sami także o to nie pytamy. Na pewno wzrost liczby wydawanych paszportów w tym roku może być spowodowany ostatnim czasem pandemicznym, kiedy ludzie nie wyjeżdżali z kraju z uwagi na pandemię COVID-19 na świecie, chociaż przyczyny mogą być także inne…
Duże zainteresowanie wyjazdem z kraju
Czy jednym z powodów dużej liczby wyrabianych paszportów może być chęć wyjazdu z kraju przez mieszkańców Małopolski w tym również Tarnowa? Nie jest to wykluczone, zwłaszcza, kiedy spojrzy się na wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie GI Group. Wyniki zaprezentowane w sierpniu jasno pokazują, że odsetek Polaków rozważających emigrację zarobkową utrzymuje się na wysokim poziomie od 2020 roku. W porównaniu z rokiem ubiegłym wzrósł on z 16,1 proc. do 17,8 proc. Jednocześnie mniej Polaków opowiada się za pozostaniem w kraju – w 2021 roku odsetek nierozważających emigrację wynosił 81,2 proc., a w bieżącym jest to już zaledwie 67,6 proc. Pięciokrotnie wzrósł natomiast odsetek niezdecydowanych – z 2,7 proc. rok temu do 14,6 proc. obecnie.
Nagłe zainteresowanie wyrabianiem paszportów ma także jeszcze inną, ważną przyczynę. Wiele bowiem osób tłumaczy, że chce mieć dokumenty pozwalające na wyjazd z kraju „na wszelki wypadek”, zwłaszcza mając na uwadze to, co dzieje się obecnie na świecie, a przede wszystkim za naszą wschodnią granicą. Jedną z takich osób jest pani Karolina, która w tym roku wyrabiała paszporty dla dwójki swoich dzieci. – Wraz z mężem mamy ważne paszporty, a teraz postanowiliśmy wyrobić je także dla naszych dzieci. Nie wiadomo, co przyniesie jutro. Sytuacja na świecie jest napięta. Na Ukrainie toczy się wojna. Kto wie, czy za jakiś czas nie będziemy zmuszeni opuszczać Polski, a wówczas na wyrobienie paszportu będzie już za późno. Myślę, że takich osób jak my jest sporo, bo także kilkoro naszych znajomych postąpiło w podobny sposób.
Warto przypomnieć, że wniosek o wydanie paszportu można złożyć w dowolnym punkcie paszportowym w kraju, a za granicą u konsula, bez względu na miejsce zameldowania. 140 zł wynosi opłata podstawowa za wydanie dokumentu. 70 zł za wyrobienie paszportu zapłacimy po okazaniu dokumentu uprawniającego do ulgi lub ważnej Karty Dużej Rodziny, 35 zł to z kolei opłata ulgowa dla osób do 25 roku życia, posiadających ważną Kartę Dużej Rodziny, a najwięcej, bo 280 zł stanowi opłata za wydanie drugiego paszportu, w szczególnie uzasadnionych przypadkach.
Paszporty również dla czworonogów
Co ciekawe, w ostatnim czasie wzrosła także liczba paszportów wyrabianych dla… zwierząt. Pracownicy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, którzy wystawiają takie dokumenty, nie ukrywają, że mają ostatnio ręce pełne roboty.
– Od 1 stycznia do 16 września tego roku wydaliśmy 168 600 paszportów dla zwierząt. Dla porównania w całym 2021 roku wydaliśmy 132 999 paszportów. Zaznaczyć również trzeba, że są to paszporty wydawane tylko obywatelom polskim – mówi Witold Katner, rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej i dodaje – Podobnie jak ludzie ruszyli wyrobić paszporty dla siebie, tak samo pomyśleli o swoich zwierzętach. Większość z nas czworonogi traktuje, jak członków swojej rodziny i nie wyobraża sobie, aby w sytuacji kryzysowej pozostawić ich samych sobie.
Paszport dla zwierzaka jest dokumentem identyfikacyjnym potwierdzającym tożsamość zwierzęcia, wystawianym głównie dla psów, ale także dla kotów czy fretek. Zawiera informacje m.in. o jego właścicielu, wykonanych szczepieniach, profilaktyce przeciw pasożytom, a także badaniu wykonanym przed wyjazdem za granicę, które potwierdza, że zwierzę jest zdrowe. Chcąc wyrobić taki dokument, należy udać się do lekarza weterynarii, który posiada upoważnienie do wydawania paszportów dla zwierząt towarzyszących podróżnym nadane przez Okręgową Izbę Lekarsko-Weterynaryjną. Rejestr wszystkich lekarzy, którzy mogą wydawać paszporty, dostępny jest m.in. na stronie internetowej Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. Warto jednak zaznaczyć, że takie dokumenty wydawane są jedynie dla zwierząt, które ukończyły 12 tygodni i zostały zaszczepione m.in. przeciwko wściekliźnie. Opłata urzędowa za wydanie dokumentu wynosi 100 zł. Wydanie paszportu zawsze wiąże się z nadaniem chipu lub wykonaniem tatuażu, który jest formą oznakowania zwierzęcia.
Autor: Sebastian Czapliński/ TEMI.pl
*Tekst ukazał się na łamach tarnowskiego tygodnika TEMI.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.